Na spotkaniu 4 września 2023 r. temat „Kubiszowie – ojciec i syn, ich jubileusze” przedstawiła diakon Aleksandra Błahut-Kowalczyk z Cieszyna. Prelekcja była niezwykle interesująca i wzruszająca – prelegentka jako wnuczka dr. Jana W. Kubisza oraz prawnuczka Jana Kubisza wspominała wiele ciekawych opowiadań i historii rodzinnych, które miały wpływ na ich życie.
175 lat temu, 24 stycznia 1848 r. w Końskiej na Zaolziu urodził się Jan Kubisz, nauczyciel, działacz Polskiego Towarzystwa Pedagogicznego, Towarzystwa Ewangelickiego Oświaty Ludowej, autor „Pamiętnika starego nauczyciela” i kilku tomików poezji. Najbardziej znany jest jednak jako autor wolnego tłumaczenia z języka czeskiego wzruszającej i często śpiewanej pieśni „Ojcowski dom” oraz wiersza „Nad Olzą” , który z czasem stał się hymnem ludu mieszkającego po obu stronach tej rzeki i który przyjął tytuł „Płyniesz Olzo”.
Obecnie corocznie odbywają się w Cieszynie powiatowe konkursy poezji dla szkół podstawowych naszego regionu, gdzie młodzież edukuje się w znajomości swojej małej ojczyzny, pisze własne i również recytuje wiersze poety Jana Kubisza.
75 lat temu, 4 marca 1948 r. zmarł jeden z synów Jana Kubisza, dr med. Jan Władysław Kubisz, chirurg, pierwszy polski dyrektor Szpitala Śląskiego w Cieszynie, organizator szpitalnictwa w powstańczej Warszawie. W 1914 r. z dniem wybuchu I wojny światowej został zmobilizowany do armii austriackiej i skierowany na front wschodni. W okolicach Kijowa dostał się do niewoli rosyjskiej, w której przebywał do wybuchu Rewolucji Październikowej w 1917 r. Z notatek wynika, że pracował jako lekarz w obozie jeńców wojennych: w 1915 r. w Kijowie, w 1916 r. w Atkarsku w Guberni Saratowskiej, a rok później w Moskwie. Wydarzenia polityczne w Rosji umożliwiły Kubiszowi ucieczkę i powrót do swoich. W 1922 r. dr Jan Kubisz rozpoczął pracę w Szpitalu Śląskim w Cieszynie, a następnie 1 listopada 1930 r. został powołany na stanowisko dyrektora szpitala. W okresie międzywojennym przez kilka lat dr Jan W. Kubisz był osobistym lekarzem prezydenta Ignacego Mościckiego. Zaoferowanego mu wówczas zaszczytnego stanowiska w Warszawie nie przyjął, kierował się bowiem potrzebami zwykłego człowieka. Nie bez przyczyny nazywany był „lekarzem ubogich”.
Po dramatycznych przejściach w okresie II wojny światowej, pod koniec wojny, 3 maja 1945 r. wrócił z tułaczki do domu, do Cieszyna, wraz z towarzyszącymi mu diakonisami z Eben-Ezer. Tego dnia został wyzwolony również Cieszyn i Szpital Śląski przejęli polscy lekarze. Do sierpnia 1945 r. dr Kubisz skompletował na stanowiskach prymariuszy prawie wszystkich przedwojennych ordynatorów. Obowiązki pielęgniarskie sprawowały jak przed wojną, siostry diakonise. Dr Jan W. Kubisz zmarł po krótkiej chorobie 4 marca 1948 r. Dla zainteresowanych tematem informuję, iż bardzo szczegółowa i obszerna relacja Aleksandry Błahut-Kowalczyk dotycząca życia jubilatów znajduje się w naszym „Informatorze Parafialnym” nr 108, na stronach 31-34.
Po południu 14 września 2023 r. udaliśmy się własnymi samochodami do pobliskiego zamku w Grodźcu Śląskim, gdzie czekał na nas już przewodnik oraz kustosz muzeum, dr Jacek Proszyk.
Grodziec Śląski należy do najstarszych miejscowości na Śląsku Cieszyńskim. Historycznie pierwsza wzmianka o tej miejscowości znajdowała się już w dokumentach z 1223 r. Na uwagę zasługują znajdujące się w niej zabytki, a jest ich naprawdę sporo. Jednym z nich jest najsłynniejszy ostatnio, bo pierwszy raz udostępniony do zwiedzania w lutym 2023 r., zamek w Grodźcu. Obecnie zamek należy do pasjonata, kolekcjonera i przedsiębiorcy Michała Bożka, właściciela „Ustronianki”, który zakupił go w 2004 r., a następnie użyczył Fundacji Ustronianka z Ustronia. Właściciel od momentu zakupu wykonywał różne remonty we własnym zakresie. Jednak gruntowna renowacja zabytku przeprowadzona została w ostatnich dwóch latach (2021 -2022) dzięki środkom uzyskanym przez Fundację z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
Powstanie zamku było datowane na 1580 r. Okazało się jednak, że budowla jest dużo starsza. Podczas rewitalizacji badania architektoniczne wykazały, że już w okresie 1150-1270 istniała w miejscu zamku drewniana osada. Pierwszy murowany obiekt wstępnie datowany jest na XIV w. Prawdopodobnie w latach 1552-1564 Grodzieccy rozbudowali istniejący murowany obiekt. Zatem rozbudowę zamku należy przypisać Maciejowi Grodzieckiemu – ojcu Henryka. Twierdza stała wtedy na trasie szlaku handlowego wiodącego z Małopolski przez Śląsk Cieszyński aż na Morawy. Zamek miał szczęście, gdyż nigdy nie był zrujnowany czy zniszczony, dzięki czemu jest jednym z nielicznych obiektów , które mają zachowaną pierwotną tkankę architektoniczną. Od XVI w. właścicielami zamku były rodziny Grodzieckich, Marklowskich, Sobków, Larischów, Kaliszów, de Mara, Zoblów i Zamojskich. W XIX w. zamek kupił bialski przemysłowiec Frans Strzygowski, a w okresie międzywojennym Ernest Habicht. W czasie II wojny światowej na zamku była kwatera Wehrmachtu i szpital polowy. Po wojnie w zabytku mieścił się Instytut Zootechniki Polskiej Akademii Nauk.
Obecnie ekspozycja w zamku jest niezwykle bogata i różnorodna. Zwiedzający poznają salę rycerską, myśliwską, zbrojownię, kuchnię zamkową, reprezentacyjne pokoje, izby mieszkalne, tak damskie jak i męskie. Ciekawie prezentują się piwnice zamkowe po generalnej renowacji. Placówka eksponuje również zbiory obecnego właściciela zamku – Michała Bożka. Jest wśród nich m.in. malarstwo, rzeźba, artystyczne przedmioty użytkowe, kartografia, przedmioty z porcelany oraz szkła śląskie. W muzeum dostępne są także tematyczne ekspozycje stałe poświęcone kartografowi Wacławowi Grodzieckiemu oraz konstruktorowi Józefowi Bożkowi.
Zwiedzanie zamku zakończyliśmy w zamkowej kawiarence przy pysznej kawie i ciastku.
Tekst: Danuta Kubala, zdjęcia: Ryszard Stanclik (ze spotkania) i Jan Kliber (z zamku w Grodźcu)
Odpowiedz