Sierpień 2021 r. w jaworzańskim Oddziale PTEw rozpoczął się w 19 sierpnia jednodniową wycieczką do Raciborza i okolic. Dawno nie było tak dużego zainteresowania wyjazdem, gdyż już po kilku dniach od ogłoszenia mieliśmy komplet uczestników wycieczki.
Racibórz jest obok Opola jedną z historycznych stolic Górnego Śląska, gdzie rezydowali książęta opolsko-raciborscy. Do dzisiaj zachowało się wiele cennych zabytków. Zwiedzanie Raciborza rozpoczynamy od zamku piastowskiego. Pierwsza wzmianka o grodzie pochodzi z 1108 r. Z Kroniki Galla Anonima wiadomo, że został on wówczas odbity z rąk Morawian przez wojska księcia Bolesława Krzywoustego. Po nim rezydowali tu kolejni książęta górnośląscy. Z II wojny światowej zamek wyszedł bez szwanku, lecz po wojnie władze komunistyczne dopuściły do zaniedbań i dawna siedziba Piastów górnośląskich popadła w ruinę.
Dopiero w 2009 r. z inicjatywy władz powiatu raciborskiego, przy wsparciu Unii Europejskiej, rozpoczęto remont zamku. Obecnie na zamku organizowanych jest szereg wystaw stałych i czasowych. Dużą frekwencją cieszą się takie imprezy jak Zamkowa Noc z Duchami, Intro Festiwal czy Międzynarodowe Spotkania Artystyczne Śląsk – Kraina Wielu Kultur. Koncerty i imprezy plenerowe na dziedzińcu ściągają gości z kraju jak i z zagranicy.
Następnie wraz z przewodnikiem udajemy się do Rozumic. Znajdują się tam ruiny kościoła ewangelickiego wybudowanego w latach 1804-1807 na miejscu wcześniejszej świątyni z 1430 r., a zniszczonego podczas II wojny światowej. Niestety, nie udało się go odbudować.
Później jedziemy do Ściborzyc Wielkich. Jest to wieś, która z trzech stron graniczy z Czechami. Zwiedzamy tam kościół ewangelicki i poznajemy jego historię. Przed wojną Rozumice miały parafię, a Ściborzyce Wielkie były jej filiałem. Na 1077 mieszkańców 1047 było wyznania ewangelickiego, jednak po wojnie nastąpiła fala emigracji do Niemiec. Obecnie parafia w Ściborzycach liczy 15 wiernych. Następnie wracamy do Raciborza, gdzie zwiedzamy kościół na cmentarzu ewangelickim przy ulicy Starowiejskiej (dawniej kaplica ewangelicka), w którym obecnie odbywają się nabożeństwa, w parafii liczącej zaledwie kilkanaście osób.
Powoli wycieczka dobiega końca. Zwiedzamy jeszcze z przewodnikiem rynek w Raciborzu i udajemy się w drogę powrotną. Jesteśmy pełni podziwu dla naszych współwyznawców, którzy w tak małej liczbie wiernych potrafią funkcjonować i dbać o swoje kościoły.
Gościem spotkania 30 sierpnia br. był ks. Mirosław Czyż, proboszcz parafii w Pszczynie, który zaprezentował temat „Włoskie smaczki”. Była to relacja z wycieczki parafialnej do Włoch, która odbyła się w czerwcu ubiegłego roku. Ponieważ było to wkrótce po otwarciu granic i obowiązywały jeszcze niektóre obostrzenia sanitarne związane z pandemią, podczas zwiedzania nie było tłoku ani tradycyjnych kolejek.
Republika Włoska to państwo położone w Europie Południowo-Środkowej, na Półwyspie Apenińskim, jest członkiem Unii Europejskiej, należy do siedmiu najbardziej uprzemysłowionych i bogatych państw świata. Duży udział w gospodarce Włoch ma branża turystyczna. Włochy jako jeden z nielicznych krajów basenu Morza Śródziemnego czerpie dochody z turystyki przez cały rok.
Trasa wycieczki prowadziła przez północną część Włoch. Zwiedzano Wenecję, następnie Bolonię, Rzym, Pizę, Florencję, Mediolan i Weronę.
Wenecja jest bez wątpienia jednym z najbardziej romantycznych i wyjątkowych miast we Włoszech i na świecie. Jest to miasto położone na licznych bagnistych wyspach na Morzu Adriatyckim. Wokół Wenecji znajduje się Laguna Wenecka wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Z tego względu jest to miasto kanałów, w większości transport odbywa się drogą wodną lub pieszo. Turystyka stanowi podstawę gospodarki miasta. Bardzo stary, szanowany zawód gondoliera, w czasach współczesnych służy głównie turystom.
Bolonia nazywana była miastem wież, których do dziś zachowało się 20. Dwie najsłynniejsze wieże są lekko przekrzywione i zbiegają się w literę X. U ich stóp gromadzi się każdego dnia masa turystów. Bolonia jest również miastem studentów, znajduje się w niej najstarszy w Europie Uniwersytet. Ponadto Bolonia to ojczyzna tortellini oraz spaghetti bolognese. Sekret smaku tej potrawy podobno tkwi w sposobie i czasie przyrządzania sosu.
Rzym – stolica i największe miasto Włoch kryje tak wiele bogactw i zabytków, że niełatwo zwiedzić wszystkie podczas jednego wyjazdu. Wizytówką Rzymu jest koloseum, czyli antyczna arena, dawny amfiteatr Flawiuszów. Ogromne wrażenie robi również plac i bazylika Św. Piotra.
Piza to jest miasto w Toskanii. Kojarzona jest przede wszystkim ze swoim największym symbolem, słynną krzywą wieżą.
Florencja – stolica Toskanii i jedno z najpiękniejszych miast Włoch. Perła renesansu. Ciekawostką jest florencka piłka nożna – jest to dawna tradycja, która wciąż jest droga sercom kibiców i piłkarzy. Jej korzenie sięgają pierwszych gier tego typu począwszy od antycznych Greków. Zasady gry znacząco różnią się od wersji współczesnej, lecz jest to część lokalnej tradycji i niezwykłe wydarzenie.
Mediolan to stolica Lombardii oraz drugie co do wielkości miasto we Włoszech, które w Polsce kojarzone jest przede wszystkim jako centrum mody oraz siedziba dwóch słynnych klubów piłkarskich. W Mediolanie przez wiele lat mieszkał i tworzył Leonardo da Vinci. To w nim namalował jedno z najsłynniejszych dzieł „Ostatnią Wieczerzę”. W Mediolanie znajduje się również katedra Narodzin św. Marii (bazylika), która należy do największych kościołów na świecie.
Werona każdego roku odwiedzana jest przez setki tysięcy turystów ze względu na swoje bogactwo artystyczne i coroczne atrakcje, np. Festiwal w Weronie. Jednym z zabytków Werony jest amfiteatr z czasów rzymskich, zwany areną. Ciekawostką turystyczną Werony są domy Romea i Julii, bohaterów dramatu Wiliama Szekspira. Każdego dnia na dziedzińcu przed budynkiem gromadzą się niezliczone tłumy turystów, próbujących zbliżyć się do posągu Julii, którego dotknięcie ma według tradycji przynieść szczęście w sprawach sercowych.
We Włoszech działa również Ewangelicki Kościół Waldensów, który liczy około 30 tys. wiernych. Posiada pn seminarium duchowne w Rzymie, prowadzi również własne wydawnictwo, szkoły, szpitale i instytucje socjalne.
Po zakończenie prelekcji rozpoczęła się ciekawa dyskusja i wymiana doświadczeń, gdyż niektórzy członkowie w tych miejscach już byli, a inni planują tam pojechać.
Tekst: Danuta Kubala, zdjęcia: Ryszard Stanclik
Odpowiedz