Archiwum

Projekcja filmu o ks. biskupie Juliuszu Burschem w Katowicach

Leszek Wiśniewski - twórca filmu

Lutowe spotkanie katowickiego Oddziału PTEw miało charakter szczególny – była to projekcja filmu „Tę rodzinę trzeba wytępić!” poświęconego przedwojennemu biskupowi Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Polsce – ks. Juliuszowi Burschemu, który poniósł śmierć w hitlerowskim więzieniu w Berlinie w czasie wojny. Projekcja filmu zorganizowana 18 lutego w katowickiej parafii ewangelickiej odbyła się z udziałem reżysera. Twórcą filmu jest Leszek Wiśniewski, lubelski dziennikarz, reżyser wielu filmów dokumentalnych dotyczących historycznych wydarzeń i postaci. Uczestnicy mieli okazję obejrzeć tzw. reżyserską wersję filmu poszerzoną o część nieuwzględnioną w emisjach telewizyjnych.

Projekcję poprzedziła prezentacja sylwetki gościa – Leszka Wiśniewskiego przedstawiła prezes katowickiego Oddziału PTEw prof. Grażyna B. Szewczyk, wskazując na jego dorobek reżyserski, tematykę filmów oraz zdobyte wyróżnienia. Jak się okazało, film o biskupie znajdował się od dawna w planach reżysera interesującego się postacią ewangelickiego duchownego aresztowanego z początkiem wojny w Lublinie, na terenie lubelskiej parafii ewangelickiej. Film powstał jako jedno z przedsięwzięć upamiętniających 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej; dzięki rocznicowym projektom udało się przypomnieć też sylwetkę ks. biskupa Burschego.

Prezentacja filmu dostarczyła widzom wielu wrażeń, stanowiła również dużą porcję wiedzy o kolejach życiowych głównego bohatera, jak również o przedwojennych realiach funkcjonowania Kościoła ewangelickiego w Polsce. Film oparty został na dokumentach historycznych, archiwaliach i wspomnieniach, ale wprowadził także sceny fabularyzowane, które w sposób szczególny przybliżały postać Juliusza Burschego, w tym jego starania o nadanie polskiego charakteru przedwojennemu Kościołowi, któremu przewodził z całym poświęceniem. W postać biskupa wcielił się na ekranie lubelski aktor teatralny – Jerzy Turowicz, który niezwykle wiarygodnie odtworzył graną przez siebie postać. Na pewno szczególne wrażenie na widzach zrobiła scena, w której biskup Bursche odmawia ordynowania na duchownych niemieckich studentów utożsamiających się z narodowym socjalizmem, sceny ukazujące biskupa w gronie rodziny, a także dramatyczny obraz Juliusza Burschego przebywającego w niemieckim więzieniu. Film oddaje starania biskupa o poszanowanie praw polskich i niemieckich wiernych w przedwojennym Kościele ewangelickim, a jednocześnie jego sprzeciw dla niemieckiego nacjonalizmu i zaborczej polityki hitlerowskiej.

Reżyserowi udało się pokazać wizerunek przedwojennego zwierzchnika Kościoła strzegącego polskiej racji stanu, zaangażowanego w proces odzyskiwania ziem polskich po 1918 roku, przewodzącego Kościołowi z poszanowaniem jego polsko-niemieckiej dwoistości narodowej. Przedstawiony został tragiczny los biskupa w hitlerowskim więzieniu, jego wierność polskiej ojczyźnie mimo własnych niemieckich korzeni rodzinnych. Za swoje trwanie przy polskości zapłacił cenę najwyższą pozostając symbolem tragicznych losów polskich ewangelików w czasie wojny. W filmie wypowiadają się także potomkowie biskupa – prof. Juliusz Gardawski, dr Ewa Jóźwiak oraz dr Aleksander Łupienko, zabierają głos m.in. prof. Tadeusz Stegner, prof. Jarosław Kłaczkow, dr Renata Czyż i wiślański proboszcz ks. Waldemar Szajthauer. Podsumowujące refleksje na temat postaci biskupa przedstawił obecny biskup Kościoła ewangelicko-augsburskiego w RP, ks. Jerzy Samiec. W ostatniej części pokazane zostały podjęte już po 1989 roku wspólne polsko-niemieckie starania o odnalezienie miejsca złożenia prochów biskupa zakończone symboliczną uroczystością na warszawskim cmentarzu ewangelickim.

Po projekcji reżyser opowiadał o kulisach powstawania filmu, o swoim zainteresowaniu postacią biskupa Burschego i o dalszych planach reżyserskich związanych z lubelskimi ewangelikami. Widzowie z uznaniem wypowiadali się o grze aktorskiej Jerzego Turowicza, dzięki któremu postać biskupa przemawia z ekranu z dużą siłą wyrazu i prawdą historyczną. Leszek Wiśniewski zaznaczył, że filmowy Bursche zyskał także pełną aprobatę jego żyjących potomków znających swego przodka ze wspomnień i rodzinnych opowieści. Na zakończenie reżyser podzielił się refleksją, że uwzględnione w filmie wypowiedzi biskupa Burschego nie straciły swojej wiarygodności, pomimo, że zostały wypowiedziane w odległych realiach historycznych.

Film został zrealizowany przez TVP Lublin, przy wsparciu władz Lublina a także Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP. Został nagrodzony na Festiwalu Polonijnym „Losy Polaków” w 2019 roku w Warszawie.

Tekst: Aneta M. Sokół, zdjęcia: Jan Szturc

Odpowiedz

Możesz użyć tych znaczników HTML

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>