„Kolumbia – Serce Świata” to temat listopadowego spotkania PTEw, które odbyło się w siedzibie Muzeum Miejskiego w Żorach. Gośćmi spotkania byli Claudia Cardenas i Dominik Bac, polsko-kolumbijskie małżeństwo, wspólnie od wielu lat realizujące lądowe i żeglarskie eskapady w nieznane zakątki Kolumbii i inne miejsca Ameryki Południowej, poszukując i odwiedzając żyjące pierwotnie plemiona indiańskie.
„Kolumbia – Serce Świata” to relacja z wyprawy na Sierra Nevada de Santa Marta, której celem było dotarcie do mieszkających tam Indian Kogi i Arhuacas. Sierra Nevada to najwyższe na świecie nadmorskie pasmo górskie, wznoszące się ponad 5.700 m n.p.m., gdzie na różnych wysokościach rozsiane są wioski indiańskie, do których aby dotrzeć, podróżnicy musieli odbyć kilkudniowy marsz przez górską dżunglę, a następnie zabiegać o pozwolenie i możliwość kontaktu, gdyż Indianie rzadko i niechętnie dopuszczają do siebie przybyszów. Siebie zaś uważają za starszych braci ludności i określają się mianem „Strażników Ziemi”. Obrazy obszernej prezentacji multimedialnej pokazały też przywiązanych do swej tradycji Indian Kuna, zamieszkujących Archipelag San Blas oraz Indian Nukak Maku – jedno z ostatnich plemion nomadów zamieszkujących tereny Amazonii.
Oprócz życia Indian, oglądaliśmy widoki kolumbijskiej przyrody, m.in. dolinę Kokory z najwyższymi na Ziemi palmami. Zachwytem ujmowała wspaniałość, architektura i położenie miast, wśród nich słynące z pięknych zatok i plaż Los Llanos, bogate miasto Medellin oraz położona w północnych Andach na wysokości 2640 m Bogota – stolica Kolumbii z największym na świecie muzeum złota.
Niezwykle barwna prezentacja pozwoliła licznie zgromadzonym uczestnikom przenieść się w egzotyczny świat inaczej żyjących ludów z ich kulturą i tradycjami tak bardzo odległymi od naszej współczesności. Po skończonej prelekcji można było podziwiać i dotykać przywiezione z dalekich stron świata indiańskie pamiątki i rekwizyty, a ich historię przybliżały toczące się jeszcze indywidualne rozmowy z państwem Claudią Cardenas i Dominikiem Bacem. Podziękowania i gromkie brawa zakończyły kilkugodzinne nad wyraz ciekawe spotkanie.
Tekst: Elżbieta Sitek, zdjęcia: Andrzej Żabka
Odpowiedz