Ks. Tomasz Bujok - prelegent
Mimo okresu wakacyjnego w jaworzańskim Oddziale PTEw nadal odbywają się spotkania, chociaż tematy prelekcji o wakacjach zapomnieć nie pozwalają.
Na spotkaniu 3 lipca 2017 r. temat „Wspomnienia z podróży do Japonii” przedstawił ks. Tomasz Bujok z Drogomyśla – Pruchnej. Prelegent w niezwykle ciekawy i budzący zainteresowanie sposób opowiadał o swoich przeżyciach z podróży do Japonii. Były to przygody związane z podróżowaniem koleją, nauka jedzenia potraw pałeczką itp. Prezentacja multimedialna, tj. zdjęcia oraz krótkie filmiki, wprowadzały nas w klimat oraz zwyczaje tamtejszego regionu. Poznawaliśmy miasta takie jak Kioto, Kamakura, Hiroszima oraz Tokio z pałacem cesarskim.
Japonia jest to państwo wyspiarskie usytuowane na wąskim łańcuchu wysp na zachodnim Pacyfiku, u wschodnich wybrzeży Azji. Archipelag składa się z czterech głównych wysp: Hokkaido, Honsiu, Sikoku i Kiusiu. Większość powierzchni pokryta jest górami, a najwyższym szczytem jest wulkan Fudżi. Japonia jest położona na styku płyt tektonicznych, stałym zagrożeniem są więc trzęsienia ziemi, wybuchy wulkanów, fale tsunami i tajfuny.
Stolicą Japonii jest Tokio. Z liczbą ludności 127 mln osób Japonia zajmuje 10 miejsce na świecie. Według danych ONZ i WHO, przeciętna długość życia jest tam najwyższa w świecie. Japonia należy do grupy krajów wysoko rozwiniętych, jest jedną z czołowych potęg gospodarczych świata. Zgodnie z przyjętą w 1947 r. demokratyczną konstytucją, Japonia jest monarchią parlamentarną gwarantującą całkowitą wolność wyznania oraz sumienia, z cesarzem jako symbolem jedności państwa, wybieranym w wyborach powszechnych dwuizbowym parlamentem.
Rodzimą religią Japończyków jest shintō, niemniej jednak już od końca VI w. coraz więcej wiernych ma buddyzm. Shintō jest rdzennie japońską religią politeistyczną. Ów powstały w czasach prehistorycznych system animistycznych wierzeń ludowych oddaje cześć zamieszkującym wszędzie bóstwom. Jednak w dzisiejszych czasach coraz większa liczba Japończyków uznaje światopogląd materialistyczny, a praktyki religijne większości Japończyków nie wynikają z ich wiary i religijności, lecz ze względu na tożsamość narodową i silne przywiązanie do tradycji.
Harmonia w życiu społecznym stanowi dla Japończyków najwyższą wartość. Takie cechy jak dyscyplina, powściągliwość, opanowanie, a także lojalność i szacunek wobec starszych i zwierzchników są powszechnie respektowane i widoczne na każdym kroku – w szkole, pracy i rodzinie.
Prelekcję uzupełnili swoimi przeżyciami nasi goście, państwo Bożena i Zbigniew Karpolukowie z Górek, ponieważ ich synowa jest rodowitą Japonką. Na podstawie pokazywanych bardzo ciekawych zdjęć opowiadali o ślubie syna, który odbył się w Japonii. Był to tradycyjny, japoński ślub, z obowiązującymi tam zwyczajami i strojami.
W tle zamek w Bojnicach
21 lipca 2017 r. odbyła się druga w tym roku wycieczka, tym razem na Słowację. Celem wycieczki było zwiedzanie zamku i ogrodu zoologicznego w Bojnicach oraz uzdrowiska w Rajeckich Teplicach. Nasza trasa prowadziła przez Cieszyn, Trzyniec (przejeżdżaliśmy obok znanej huty żelaza, która uruchomiona została w 1839 r. i po dzień dzisiejszy jest jednym z najważniejszych ośrodków przemysłowych regionu) oraz przez Żylinę. Z Jaworza wyruszyliśmy rano w dobrych humorach, lecz już na początku podróży rozpoczęła się ulewa, która trwała prawie przez całą drogę. Na szczęście w okolicach Żyliny deszcz przestał padać, zaświeciło słoneczko i do końca dnia mieliśmy już bardzo ładną, słoneczną pogodę.
Przede wejściem do zamku w Bojnicach
Bojnice to miasto w środkowo-zachodniej Słowacji liczące około 5 tys. mieszkańców. Na terenie Bojnic znajdują się Zamek Bojnicki, ogród zoologiczny oraz uzdrowisko. Zamek w Bojnicach jest jednym z najładniejszych i najczęściej zwiedzanych zamków nie tylko na Słowacji, ale także w Europie Środkowej. Historyczne wzmianki o zamku pochodzą z 1113 r. Zamek zwiedzaliśmy z panią przewodnik, która w języku polskim opowiadała nam jego historię oraz losy kolejnych właścicieli, którymi byli członkowie najsławniejszych rodów. Obecnie w zamku znajdują się ekspozycje muzeum artystyczno-historycznego. Można tu zobaczyć pierwotne umeblowanie i przedmioty artystyczne z przełomu XIX i XX wieku. Jednym z najbardziej unikalnych i cennych dzieł jest późnogotycki zestaw obrazów, tak zwany ołtarz bojnicki florenckiego mistrza Orcagna z połowy XIV wieku. Elementem ekspozycji zamkowej jest naciekowa jaskinia pod zamkiem, która jest połączona z głęboką studnią grodową. Nieodłączną część areału zamkowego jest park, który uzupełnia jego szczególną scenerię.
Obecnie w zamku odbywa się mnóstwo imprez. Najbardziej znany jest Międzynarodowy Festiwal Duchów i Straszydeł, który odbywa się co roku pod koniec kwietnia i na początku maja. W tym okresie zamek bojnicki staje się miejscem spotkań straszydeł, czarownic i wampirów z całego świata. Innymi imprezami, które przyciągają zwiedzających do okolic zamku są przedstawienia grupy szermierki historycznej Bojnik i stałe pokazy sokolników Aquila.
Przed pałacem Aphrodite w Rajeckich Teplicach
Następnym etapem wycieczki były Rajeckie Teplice leżące 10 km na południe od Żyliny. To jedno z najbardziej znanych i atrakcyjnych uzdrowisk słowackich, mające bardzo bogatą historię sięgającą aż XIV w. Wyjątkowo czyste powietrze oraz źródła wód termalnych dzięki temperaturze 38 stopni mają właściwości lecznicze, które wykorzystywane są w ośrodku balneologicznym. Pomyślnie przebiega leczenie chorób aparatu ruchowego, stanów po wypadkach i operacjach stawów oraz kręgosłupa, a także chorób dróg oddechowych (z wyjątkiem gruźlicy). Dobre wyniki osiągają również specjaliści przy leczeniu chorób nerwowych i zawodowych.
Głównym atrybutem i dumą uzdrowiska Rajeckie Teplice jest dom zdrojowy Aphrodite zbudowany i wyposażony w stylu antycznym. Wyposażony on jest w najnowocześniejsze urządzenia diagnostyczne i terapeutyczne. Oferuje zespół zabiegów leczniczych, relaksujących i upiększających: wodolecznictwo, masaże klasyczne, bicze wodne, tlenoterapia, kąpiel węglanowa, manikiur, pedikiur, salon kosmetyczny i fryzjerski.
Spacerem po Rajeckich Teplicach zakończyliśmy naszą wycieczkę. Wracaliśmy do domu zadowoleni, pełni wrażeń, planując już we wrześniu kolejną wycieczkę, również na Słowację, lecz tym razem dwudniową.
Tekst: Danuta Kubala, zdjęcia: ze spotkania Mariusz Fender, z Japonii ks. Tomasz Bujok, z wycieczki Leopold Kłoda
Odpowiedz