Archiwum

Ks. Macura o Rembrandcie i jego twórczości

Ks. Karol Macura

16 maja gościem katowickiego Oddziału PTEw był ks. Karol Macura – proboszcz parafii w Drogomyślu, ewangelicki duchowny, który poza pełnioną posługą duszpasterską jest także znawcą sztuki religijnej, autorem projektów wystroju świątyń, projektantem wydawnictw oraz autorem publikacji dotyczących sztuki i malarstwa sakralnego. W trakcie spotkania członków i sympatyków PTEw, odbywającego się tradycyjnie w katowickiej sali parafialnej, gość przedstawił prelekcję poświęconą jednemu z najwybitniejszych malarzy europejskich i światowych – Rembrandtowi (1606-1669), artyście, którego dzieła budzą zachwyt do dziś, stanowiąc niedościgniony wzór kunsztu i talentu mistrza, jednego z głównych przedstawicieli tzw. holenderskiego złotego wieku. Prelekcja „Po drugiej stronie sławy…” była spojrzeniem na sylwetkę Rembrandta nie tylko przez pryzmat sławy, ale przede wszystkim z pozycji upadku wielkiego malarza, trudnych doświadczeń życiowych, które znalazły odzwierciedlenie w obrazach, malowanych postaciach, w tym licznie przez Rembrandta pozostawionych autoportretach. Prelekcja ks. Macury była ponadto połączona z promocją jego książki dotyczącej różnych aspektów sztuki religijnej, architektury i malarstwa widzianych w perspektywie człowieka wierzącego, konfesyjnego odbierania i rozumienia dzieł sztuki sakralnej, w perspektywie służącej indywidualnemu ich postrzeganiu („Patrzeć, dostrzec, rozumieć”, Bielsko-Biała 2016).

Prelegent przedstawił pokrótce drogę do sławy swego bohatera, zdolnego syna młynarza z Lejden odkrytego przez amsterdamskiego marchanda, co zapewniło mu z czasem pozycję modnego malarza bogatej holenderskiej klienteli. Dzięki przenikliwości spojrzenia na malowane postacie, umiejętności oddania psychologicznej głębi modeli, Rembrandt stał się niezwykle płodnym portrecistą, artystą w Amsterdamie znanymi i cenionym. Jego pozycję ugruntował ożenek z córką burmistrza miasta – Saskią von Uylenburgh. Prelekcji towarzyszyły przy tym licznie zaprezentowane ilustracje obrazów Rembrandta, słuchacze mieli możliwość przyjrzenia się malowanym przed wiekami twarzom, specyficznym „oznakom” rembrandtowskiego stylu (światłocień, dramatyzm, precyzja ukazanych detali, w tym zamiłowanie do biżuterii), które zapewniły artyście niepowtarzalność artystycznego wyrazu, sławę i dobrobyt (m.in. „Lekcja anatomii doktora Tulpa” czy portrety Saskie).

Jednak osiągnięta sława i prestiż okazały się nietrwałe; ks. Macura w dalszej części swojej opowieści o Rembrandcie przytaczał fakty, które prowadziły do stopniowego upadku artysty, w tym śmierć żony oraz jedynego syna Tytusa. Artysta wiązał się z kolejnymi kobietami, w tym ukochaną przez niego Hendrickje, został wykluczony ze społeczności wyznawców swojej protestanckiej gminy, musiał opuścić okazałą kamienicę znajdującą się w samym centrum miasta, przestał zabiegać o klientelę. Pozbawiony majątku i zainteresowania zwrócił się ku Biblii i malarstwu sakralnemu. Zaczął przedstawiać swoje wyobrażenie scen biblijnych, zarówno w postaci obrazów jak i licznie tworzonych akwafort („Biblia Rembrandta). Jak podkreślił duszpasterz, analiza malowideł z tego znaczonego tragediami okresu, ukazuje głębokie zrozumienie artysty dla prawd testamentowych, w tym jego przywiązanie do czytanego Słowa (m.in. „Kazanie na Górze”, „Święta Rodzina”, „Powrót Syna marnotrawnego”). Pozostawione sceny biblijne są też wyrazem jego przemyśleń duchowych, zadziwiając również dzisiaj głębią interpretacyjną wydarzeń biblijnych, realizmem i psychologiczną wymową namalowanych scen. Jak podkreślił duszpasterz, ten końcowy okres życia Rembrandta można zamknąć w słowach: „Tylko Bóg mi pozostał”.

Po zakończeniu prelekcji była okazja, aby zadać gościowi pytania zarówno na temat twórczości Rembrandta, jak i na temat promowanej publikacji, w której także znalazły się akcenty rembrandtowskie. Była to jednocześnie okazja, aby podzielić się refleksjami dotyczącymi obecności Rembrandta w polskich muzeach („Żydowska narzeczona”, Warszawa; „Krajobraz z miłosiernym Samarytaninem”, Kraków). Słuchaczy interesował również los bogatej spuścizny holenderskiego malarza, a także losy jego rodziny. Wśród wypowiedzi nie zabrakło polekturowych uwag na temat publikacji ks. Macury, przybliżającej artystów poprzednich epok, ale także współczesną architekturę protestancką, ewangelickie świątynie czy dzieła sakralne godne uwagi wszystkich zainteresowanych. Na zakończenie uczestnicy mogli zakupić promowaną książkę otrzymując wpis autora.

Odpowiedz

Możesz użyć tych znaczników HTML

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>